Jak cię widzą, tak cię piszą… Hubert Urbański

listopada 8, 2016

Podobno z mężczyznami jest jak z winem – im straszy, tym lepszy. Podobno…

30.08.16 PREMIERA SERIALU TVN NA NOŻE W KINIE ILUZJON  FOT. PAWEŁ TYMIŃSKI / POLSKAPRESSE

Jednak twierdzenie to nie sprawdza się w każdym przypadku. Dzieje się tak tylko wtedy, gry mężczyzna jest pogodzony ze sobą, ale też upływającym czasem.

Moim dzisiejszym bohaterem jest aktor Hubert Urbański. Zdjęcie zrobiono podczas premiery serialu TVN „Na noże”.

Przystojny mężczyzna, o szczupłej sylwetce ma potencjał, żeby wyglądać doskonale. Patrzę jednak na zdjęcie i nie mam poczucia harmonii pomiędzy osobą a strojem. Jest w tym wszystkim trudno wytłumaczalny zgrzyt. Mój wstęp do dzisiejszej oceny stylizacji był podyktowany pierwszym odczuciem. A mianowicie, że pan Hubert bardzo chce zachować młodość. Ależ proszę bardzo! Proszę pozostać młodym duchem, nie warto jednak odmładzać się na siłę.

Największy problem mam z fryzurą naszego bohatera. To ona wydaje się być desperacką próbą zatrzymania czasu. Zupełnie niepotrzebnie.

Czarna skórzana kurtka mocno kontrastuje ze stonowanym typem urody. Znacznie lepsza kolorystycznie jest koszulka.

Jeansy proste, bez przetarć, z lekko zwężanymi nogawkami. Szkoda, że za długie.

Buty nie pasują. Do eleganckich spodni – owszem, nie – do chinosów, a tym bardziej do jeansów.

Słabo oceniam styl pana Huberta w ten konkretnej stylizacji. Znam jego inne odsłony, o wiele bardziej udane, dodam.

Moja ocena: 2

Publikacja: Śląsk Plus z dn. 14.10.2016 oraz Dziennik Zachodni z dn. 15.10.2016.

celebryci , Dziennik Zachodni , kolory , ocena stylizacji , Śląsk Plus , styl , wizerunek po męsku
Share: / / /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Archiwa