• 28/05/16 celebryci , Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , Spell Your Shape , Strefa Biznesu , styl , typy sylwetek

    Jak cię widzą, tak cię piszą…

    Publikacja: Śląsk Plus z dn. 6.05.2016 oraz Dziennik Zachodni z dn. 7.05.2016
    Natasza Urbańska
    Wszyscy znamy Nataszę Urbańską jako artystkę estradową, ale nie wszyscy – jako projektantkę. Założycielka marki Muses pojawiała się ostatnio na naszym podwórku przy okazji Silesia Fashion Day. Oceniam dziś stylizację, którą zaprezentowała na sobie w czasie imprezy.

    Stali Czytelnicy DZ wiedzą, że nie jestem wielką orędowniczką koloru czarnego i często namawiam do innych rozwiązań. Muszę jednak przyznać, że czerń jest synonimem najwyższej elegancji, więc czarne kreacje wieczorowe wydają się być jak najbardziej trafnym wyborem. Nie bez znaczenia jest też typ urody samej Nataszy Urbańskiej, która doskonale prezentuje się w mocnych i nasyconych kolorach, a czerń właśnie taka jest. 

    Pani Natasza jest piękną kobietą. Widywałam ją w perfekcyjnych stylizacjach, ale ta, oceniana przeze mnie, nie jest strzałem w dziesiątkę. Oczywiście, wszystko razem wygląda dobrze i stylowo, ale proszę zwrócić uwagę na proporcje. Ewidentnie przeważają górne partie sylwetki. Opadające na ramiona rękawki i brak dekoltu sprawił, że zostały podkreślone mocne ramiona naszej bohaterki. 

    Podoba mi się asymetria wykorzystana w okolicy talii i w rozcięciu przy spódnicy, ale nie sprawdziło się to w przypadku sylwetki Y, bo spotęgowało dysproporcje góry i dołu. Asymetryczne elementy w ubiorze to rozwiązania optycznie pomniejszające, więc w przypadku pani Nataszy znacznie lepiej byłoby wykorzystać je w rejonie dekoltu i ramion. Polecam przy następnej okazji.


    Ładne, skromne sandały.

    Jedynym dodatkiem, na który zdecydowała się pani Natasza, są kolczyki. Duże, przerysowane. Mogą się podobać lub nie. Dla mnie to kolejna rzecz, która dodała objętości – choć to chyba nie do końca odpowiednie określenie w przypadku naszej bohaterki. 🙂

    Najprościej ujmując, w  ocenianej stylizacji brakuje mi „powietrza” przy twarzy. Jednak w obliczu takiej urody – zgrabnie podkreślonej makijażem, fryzurą i pięknym uśmiechem  – oraz dobrego stylu, wytknięty przeze mnie błąd stylizacyjny zostaje pani Nataszy wybaczony.

    Moja ocena: 5- (Z baaaaardzo dużym minusem. )
    No Responses
    Jak cię widzą, tak cię piszą…
  • 04/05/16 Spell Your Shape , styl , szkolenie i warsztaty , typy sylwetek

    Moda nabiera kształtów – warsztaty dla kobiet

    Kolejna edycja warsztatów dla kobiet: 

    MOJA SYLWETKA I MÓJ STYL. ZNAM SIEBIE!

    Zakres tematyczny:
    • Sylwetka idealna
    • Mój typ sylwetki
    • Zalety i wady mojego typu sylwetki
    • Typy sylwetek a historia mody
    • Sztuczki stylistów w budowaniu proporcji sylwetki – kolorem, fasonem, dodatkami
    • Odpowiednie dla mnie fasony
    • Diabeł tkwi w szczegółach
    • Mój indywidualny styl
    • Fryzury a proporcje sylwetki
    • Wystylizuję się sama
    W czasie warsztatów zdefiniujemy typ sylwetki każdej z uczestniczek oraz podpowiemy, jak się ubierać uwzględniając proporcje budowy ciała.

    Każda z uczestniczek warsztatów przynosi ze sobą kilka rzeczy z własnej garderoby, co do których ma wątpliwości, czy pasują do jej sylwetki. Wspólnie podejmiemy decyzje, czy i jak je nosić oraz co ewentualnie do nich dobrać, dokupić.

    Oprócz fachowej wiedzy i profesjonalnego doradztwa stylistki Tatiany oraz kameralnej, miłej atmosfery naszego studia gwarantujemy aromatyczną kawę, pyszną herbatę i słodkości własnego wyrobu.

    Termin: 06.05.2016, godz. 17.00 – 20.00

    Miejsce: Centrum Kreowania Wizerunku SYNERGIA, Gliwice, Młyńska 4

    Liczba uczestniczek: 6 – 9 pań (warunkiem odbycia się warsztatów jest zebranie grupy 6 uczestniczek)

    Cena: 240,-zł

    Prosimy o dokonywanie rezerwacji telefonicznie na nr 504.302.269 lub mailowo na adres synergia@synergiastyl.pl
    Istnieje także możliwość ustalenia dodatkowych terminów warsztatów dla grup zorganizowanych.
    ZAPRASZAMY!
    One Response
    Moda nabiera kształtów – warsztaty dla kobiet
  • 22/01/16 Spell Your Shape , styl , szkolenie i warsztaty , typy sylwetek

    Zaproszenie na warsztaty

    Zapraszamy na kolejną edycję sylwetkowych warsztatów dla kobiet:
    Zostały już tylko dwa wolne miejsca!

    Do zobaczenia!
    No Responses
    Zaproszenie na warsztaty
  • 19/01/16 Spell Your Shape , styl , szkolenie i warsztaty , typy sylwetek

    Sylwetkowe warsztaty dla kobiet

    Kolejna edycja warsztatów dla kobiet: 


    MOJA SYLWETKA I MÓJ STYL. ZNAM SIEBIE!


    Zakres tematyczny:
    • Sylwetka idealna
    • Mój typ sylwetki
    • Zalety i wady mojego typu sylwetki
    • Typy sylwetek a historia mody
    • Sztuczki stylistów w budowaniu proporcji sylwetki – kolorem, fasonem, dodatkami
    • Odpowiednie dla mnie fasony
    • Diabeł tkwi w szczegółach
    • Mój indywidualny styl
    • Fryzury a proporcje sylwetki
    • Wystylizuję się sama
    W czasie warsztatów zdefiniujemy typ sylwetki każdej z uczestniczek oraz podpowiemy, jak się ubierać uwzględniając proporcje budowy ciała.

    Każda z uczestniczek warsztatów przynosi ze sobą kilka rzeczy z własnej garderoby, co do których ma wątpliwości, czy pasują do jej sylwetki. Wspólnie podejmiemy decyzje, czy i jak je nosić oraz co ewentualnie do nich dobrać, dokupić.

    Oprócz fachowej wiedzy i profesjonalnego doradztwa stylistki Tatiany oraz kameralnej, miłej atmosfery naszego studia gwarantujemy aromatyczną kawę, pyszną herbatę i słodkości własnego wyrobu.

    Termin: 29.01.2016, godz. 17.00 – 20.00

    Miejsce: Centrum Kreowania Wizerunku SYNERGIA, Gliwice, Młyńska 4

    Liczba uczestniczek: 6 – 9 pań (warunkiem odbycia się warsztatów jest zebranie grupy 6 uczestniczek)

    Cena: 240,-zł

    Prosimy o dokonywanie rezerwacji telefonicznie na nr 504.302.269 lub mailowo na adres synergia@synergiastyl.pl
    Istnieje także możliwość ustalenia dodatkowych terminów warsztatów dla grup zorganizowanych.
    ZAPRASZAMY!
    No Responses
    Sylwetkowe warsztaty dla kobiet
  • 09/06/15 Spell Your Shape , typy sylwetek

    Od kobiet dla kobiet

    We wczorajszym wydaniu Naszego Miasta (z dn. 8.06.2015) ukazał się wywiad, który przeprowadzono ze mną jakiś czas temu. Zapraszam do lektury. 🙂


    Modowy prezent od kobiet dla kobiet

    Marzy Ci się spotkanie ze stylistką, która doradzi ci, ale wciąż coś Cię przed tym powstrzymuje? Przeanalizuj swoją sylwetkę wirtualnie. SPELL YOUR SHAPE to nowatorski projekt, który ujrzał światło dzienne 8.marca – prezent dla kobiet od dwóch kobiet, stylistek –  Tatiany Szczęch i Marty Gałki. 
    Jakie błędy popełniamy najczęściej na zakupach?
    Całe mnóstwo. Przede wszystkim za bardzo ulegamy temu, co nam się podoba. Nie zastanawiamy się nad tym, czy poszczególne elementy garderoby w jakikolwiek sposób do nas pasują – czy to pod względem koloru, czy fasonu, pomijam już kwestie osobowości i charakteru. W efekcie kupujemy rzeczy w nieodpowiednim rozmiarze, o nieodpowiednich długościach, nie pasujące do siebie wzajemnie.
    W czym tkwi sekret dobrego ubioru?
    W stylu. Może będzie bulwersujące to, co powiem  – szczególnie w obliczu SPELL YOUR SHAPE – ale uważam, że nie trzeba w 100% “trzymać się” swoich kolorów i fasonów. Ważne, by mieć wiedzę i świadomość tego, co nam służy, a co nie. Zasady są też po to, by je umiejętnie łamać. Jednak mnóstwo kobiet nie widzi sedna sprawy i nie do końca ma pojęcie, jak wyrazić siebie poprzez ubiór, makijaż, fryzurę, jak odnaleźć swój styl właśnie. Jako stylistka polecam sukienki, bo w ich przypadku najtrudniej o popełnienie błędu. Jeśli tylko wybierzesz dobry fason, wystarczą odpowiednie rajstopy czy pończochy oraz buty i masz dużą szansę na udaną stylizację. Zamieszanie robi się, kiedy trzeba połączyć kilka elementów garderoby razem i okrasić je dodatkami. Jeśli zapytasz mnie, czy Polki dobrze się ubierają, odpowiem, że nie jest źle, ale da się zauważyć silny instynkt stadny i tego akurat nie pochwalam. Ostatnio, na przykład, wiele mówi się o tym, żeby nie bać się kolorów, ale popatrzmy na Francuzki. One nie ubierają się zbyt kolorowo, a jednak nikt nie ma wątpliwości co do tego, że wyglądają świetnie. One wiedzą, że mniej znaczy więcej.
    Czyli tego brakuje Polkom?
    Nie chcę być tak surowa. Naprawdę jest co raz lepiej. W tej chwili przeżywamy boom stylizacyjny. Znawcy czają się za każdym rogiem. Jak w każdej dziedzinie, tak i tu potrzeba pewnej dozy dystansu, bo jakość „złotych rad” jest różna.
    SPELL YOUR SHAPE pomoże nam unikać błędów stylizacyjnych?
    Może nie wszystkich, ale wielu. Taką mam nadzieję, ale to się dopiero okaże. Na pewno nie rozwiążemy wszystkich bolączek modowych, ale chcemy wyjść naprzeciw także tym kobietom, które spychają wygląd na plan dalszy, traktując go jako nieistotny. Jestem pewna, że dla nich zakupy są nieprzyjemną koniecznością i ogromną stratą czasu. Mocno chcę podkreślić, że także dla mnie i Marty ubiór nie jest kwestią najwyższej rangi. Warto jednak zrozumieć, że kiedy ktoś nas spotyka, widzi najpierw nie to, kim jesteśmy i co wartościowego mamy do powiedzenia, ale – czy chcemy tego, czy nie – ocenia nas właśnie przez pryzmat naszego „opakowania”. Brutalne, ale prawdziwe.
    Czym w takim razie jest SPELL YOUR SHAPE?
    Kiedyś żartobliwie powiedziałam, że jest to wirtualna szafa, z której wybierasz wieszaki opisane literą swojej sylwetki. I w sumie tak to wygląda. Trzeba tylko zacząć przygodę z nami od rozwiązania testu, dzięki któremu dowiesz się, jaki masz typ sylwetki. Wyróżniamy ich siedem i nazywamy literami nawiązującymi do proporcji ciała. SPELL YOUR SHAPE to też platforma z ogromem wiedzy i inspiracji. Skrupulatnie podchodzimy do tematu, a może o tym świadczyć fakt, że przygotowania do naszego startu, który miał miejsce w Dzień Kobiet, trwały dwa lata. Portal cały czas się rozwija, co chwilę wpadają nam do głowy nowe pomysły. Wraz z Martą mamy poczucie misji. Chcemy kobietom ułatwić życie. Moda jest czymś, czym powinnyśmy się bawić. My tylko sugerujemy i uczymy, jak czerpać z niej pełnymi garściami. Chcemy  tylko (i aż) otwierać oczy kobiet na nowe rozwiązania, zachęcić do eksperymentów i – przede wszystkim – poszukiwań własnego stylu. Prawda jest taka, że wystarczy znać kilka podstawowych zasad, reszta to fantazja i kreatywność, której w pewnym stopniu można się nauczyć.
    Znajdziemy to wszystko na portalu?
    Tak. Na stronie www.spellyourshape.pl oprócz darmowego testu diagnozującego proporcje ciała można znaleźć opisy poszczególnych sylwetek z polecanymi fasonami, zakładkę „ubierz się” z konkretnymi rzeczami z oferty polskich sklepów dostępnych na rynku, a w mediach społecznościowych publikujemy inspirujące stylizacje dla konkretnych typów sylwetek. 
    Wydaje mi się, że ten projekt jest albo bardzo odważny albo ryzykowny, bo obserwując inne stylistki, mam poczucie, że kobiece sylwetki to wiedza tajemna…
    Odważne w tym projekcie wydaje mi się to, że dajemy możliwość rozwiązania testu za darmo. Styliści na tym zarabiają – między innymi na analizowaniu proporcji  ciała. Oczywiście, nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu ze stylistą, ale – jak już wspominałam wcześniej – jest mnóstwo kobiet, które nigdy na takie konsultacje się nie zdecydują. Powodów może być całe mnóstwo. Niektórym zabraknie odwagi, inne uznają, że nie mają na to czasu, a jeszcze inne, że szkoda im pieniędzy. Wtedy z pomocą przychodzi SPELL YOUR SHAPE. Trzeba jednak pamiętać, że samo odpowiedzenie sobie na pytanie, jakim jest się typem sylwetki, to za mało. Liczy się umiejętność wyszukiwania rzeczy ładnych oraz tworzenia stylowych zestawów – czasem ze zwykłych z pozoru elementów. To też nasz cel, bo SPELL YOUR SHAPE to nie tylko diagnoza proporcji ciała i możliwość kupowania za naszym pośrednictwem rzeczy dedykowanych konkretnym sylwetkom, to także całe mnóstwo inspiracji. Ciekawych i stylowych. Unikamy banałów.
    No dobrze, wypełniamy test i co otrzymujemy?
    Wynikiem testu jest „zdiagnozowanie” sylwetki. Dowiadujesz się, jaką jesteś literą, a to daje ci możliwość dalszego eksplorowania strony pod tym kątem. Możesz przeczytać o tym, co powinnaś, co możesz, jeśli musisz, czego kategorycznie nie powinnaś albo jak ratować wpadki. Na stronie jest też zakładka „ubierz się” i to jest największa rewolucja, ponieważ nigdy dotąd ubrania w sklepach nie były dzielone pod kątem typów sylwetek, a my właśnie to zrobiłyśmy. Znajdziesz u nas bazę rzeczy polecanych konkretnym kształtom. Serwis stale się rozwija i nasza oferta, udostępniana wiedza modowa, stale będzie poszerzana. Właśnie przygotowujemy materiał o tym, jak dobierać fryzury nie tylko pod kątem samej twarzy, ale właśnie proporcji ciała. Będziemy też polecać sklepy przyjazne kobiecym sylwetkom. 
    Nie od dziś wiadomo, że my kobiety lubimy pewnych rzeczy nie widzieć lub widzieć je w nadmiarze. Test zakłada pewną granicę błędu?
    Zdarzają się takie sytuacje, że panie otrzymują zły wynik testu. Zaznaczam jednak, że zazwyczaj ma to związek z mylną interpretacją ciała, z udzielaniem złych odpowiedziami na nasze pytania. Pytamy na przykład: ,,Gdzie tyjesz?”, a kobiety widzą tylko brzuch i uda, a nie dostrzegają zmian w ramionach i biuście. Nie mamy na to wpływu. Jedyne, co możemy zrobić, to zachęcać do obiektywizmu. Wiem, że to najtrudniejsza rzecz pod słońcem, ale warto próbować. My dajemy narzędzie, ale nie jesteśmy w stanie skontrolować, czy każdy odpowiednio go używa.
    A czy to nie jest trochę tak, że dzisiejsze trendy żywieniowe wywołują u kobiet poczucie ciągłego nadmiaru kilogramów?
    Coś w tym jest. Większość pań, które mają rozmiary powyżej 38, żyje w przekonaniu, że są sylwetkami O. To jest złudne. Sukces leży w odpowiedniej ocenie proporcji pomiędzy górnymi i dolnymi partiami ciała, a dokładnie rozstawem ramion i bioder oraz rzeczywistej interpretacji okolic talii. Tu znów wracamy do kwestii samopostrzegania. Nie krytycznego i restrykcyjnego, ale po prostu obiektywnego.
    Czujecie, że zrobiłyście modowo-internetową rewolucję?

    Rewolucja to może za duże słowo. Tak naprawdę nie odkrywamy wiedzy tajemnej, ale staramy się wreszcie ją ogarnąć i – co najważniejsze – podajemy ją w nieco innej formie: takiej, jakiej jeszcze nie było. Marzy nam się, żeby SPELL YOUR SHAPE było przestrzenią, dzięki której kobiety poczują się dobrze we własnych ciałach, bo będą potrafiły je dobrze ubrać. Chciałybyśmy, by moda nabrała kształtów, a w następnej kolejności – smaku i fantazji. Jeżeli nam sie to uda – będziemy miały poczucie, że projekt był strzałem w dziesiątkę. 

    No Responses
    Od kobiet dla kobiet
  • 27/05/15 Spell Your Shape , szkolenie i warsztaty , typy sylwetek

    Sylwetkowe warsztaty dla kobiet

    Kolejna edycja warsztatów dla kobiet – MOJA SYLWETKA I MÓJ STYL


    Zakres tematyczny:
    • Sylwetka idealna
    • Mój typ sylwetki
    • Zalety i wady mojego typu sylwetki
    • Typy sylwetek a historia mody
    • Sztuczki stylistów w budowaniu proporcji sylwetki – kolorem, fasonem, dodatkami
    • Odpowiednie dla mnie fasony
    • Diabeł tkwi w szczegółach
    • Mój indywidualny styl
    • Fryzury a proporcje sylwetki
    • Wystylizuję się sama

    W czasie warsztatów zdefiniujemy typ sylwetki każdej z uczestniczek oraz podpowiemy, jak się ubierać uwzględniając proporcje budowy ciała.

    Każda z uczestniczek warsztatów przynosi ze sobą kilka rzeczy z własnej garderoby, co do których ma wątpliwości, czy pasują do jej sylwetki. Wspólnie podejmiemy decyzje, czy i jak je nosić oraz co ewentualnie do nich dobrać, dokupić.

    Oprócz fachowej wiedzy i profesjonalnego doradztwa stylistki Tatiany Szczęch oraz kameralnej, miłej atmosfery naszego studia gwarantujemy aromatyczną kawę, pyszną herbatę i słodkości własnego wyrobu.

    Termin: 11.06.2015, godz. 17.00 – 20.00

    Miejsce: Centrum Kreowania Wizerunku SYNERGIA, Gliwice, Daszyńskiego 9

    Liczba uczestniczek: 6 – 9 pań (warunkiem odbycia się warsztatów jest zebranie grupy 6 uczestniczek)

    Cena: 260,-zł

    Prosimy o dokonywanie rezerwacji telefonicznie na nr 32.270.33.64 lub mailowo na adres synergia@synergiastyl.pl
    Istnieje także możliwość ustalenia dodatkowych terminów warsztatów dla grup zorganizowanych.
    ZAPRASZAMY!
    One Response
    Sylwetkowe warsztaty dla kobiet
  • 04/05/15 celebryci , Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , Śląsk Plus , Spell Your Shape , sport , styl

    Jak cię widzą, tak cię piszą…

    Publikacja: Śląsk Plus z dn. 24.04.2015 oraz Dziennik Zachodni z dn. 25.04.2015
    Oceniana dziś przeze mnie stylizacja ujrzało światło dzienne, a nawet bardziej wieczorne, w czasie realizacji programu telewizyjnego „Celebrity Splash”. 
    Otylia Jędrzejczak, z uwagi na uprawiany sport – ma mocno rozbudowane ramiona. W sylwetkowej nomenklaturze (polecam podział wg Spell Your Shape) oznacza to klasyczny Y. 
    Kształt litery Y sugeruje, jakie są proporcje opisywanego typu sylwetki. Charakteryzuje go przewaga górnych partii ciała nad dolnymi. Decydujący jest rozstaw ramion w stosunku do bioder. Dodam tylko, że rozmiar biustu nie ma wpływu na ocenę kształtu sylwetki. Owszem, może on potęgować optyczne powiększenie, ale zdarza się, że również pani A – którą cechuje odwrotna do Y przewaga proporcji ciała – miewa obfity biust, a wciąż jednak pozostaje A. W „przeliterowaniu” kształtów największe znaczenie ma bowiem porównanie: ramiona – biodra.
    W ubieraniu chodzi o to, by optycznie dodawać i odejmować w celu uzyskania harmonii i równowagi proporcji, a w konsekwencji – zbliżenia się do wymarzonego typu X, czyli sylwetki o podobnym rozstawie ramion i bioder z wyraźnie zaznaczoną talią.
    W przypadku pani Y, żeby uzyskać kobiece krągłości, wystarczy optycznie pomniejszyć ramiona i powiększyć biodra. Nasza bohaterka doskonale poradziła sobie z tym zadaniem. 
    Sukienka Pani Otylii to strzał w dziesiątkę. Wąskie ramiączka lubią eksponować szerokie ramiona. Na szczęście Pani Otylia postawiła na rozwiązanie odwrotne. Do tego dekolt V oraz nawiązujący do jego kształtu naszyjnik także powodują optycznie pomniejszenie górnych partii ciała. Sukienka ładnie „rysuje” talię, a jej rozkloszowany dół nadaje objętości biodrom.
    Bardzo dobre połączenie kolorystyczne. Chłodne kolory nadają urodzie Pani Otylii wyrazu, a ich głębokie i nasycone odcienie świetnie nadają się na sytuacje wieczorowe. Brawa za ten sam akcent kolorystyczny na ustach i butach.
    Dodatkowo należy wziąć pod uwagę to fakt, że nasza bohaterka jest wyjątkowo wysoka, dlatego też jej sylwetka wymaga szczególnego traktowania. W przypadku wszystkich wysokich osób stawiam na jak najwięcej podziałów w liniach poziomych. Przykład? Góra i dół w dwóch różnych kolorach. Jak widać monochromatyczne zestawy nie muszą być złe, ale jestem pewna, że zaproponowane przeze mnie rozwiązanie sprawdziłoby się znacznie lepiej. Szczególnie gdybyśmy ujrzeli Pani Otylię w towarzystwie innych osób. Świetnie, że buty są w mocnym, innym niż sukienka kolorze. Zawsze takie powinny być. 
    Choć w stylizacji brakuje mi jakiegoś sportowego pazura, nie będę tego krytykować i mimo wszystko ocenię ją wysoko. Wszystko się zgadza przecież.
    Moja ocena: 5
    No Responses
    Jak cię widzą, tak cię piszą…
  • 17/04/15 biznes , dress code , HR Polska , Spell Your Shape , typy sylwetek

    Przeliteruj swoją sylwetkę

    Kolejny tekst dla HR Polska. 🙂

    PRZELITERUJ SWOJĄ SYLWETKĘ 
    To, że wiemy, jaki mamy rozmiar ubrań i co nam się podoba, nie zawsze wystarczy, żeby dobrze wyglądać albo żeby nasze zakupy były udane. Dużo większe znaczenie ma świadomość „swoich” kolorów oraz wiedza, jaki mamy typ sylwetki i jak w związku z tym powinniśmy się nosić. O kolorach pisałam już kilkukrotnie, będę do nich wracać, dziś jednak chciałabym skupić się na proporcjach. Bez względu na rozmiar i wiek można bowiem wyglądać doskonale. 
    Tym razem mój artykuł kieruję przede wszystkim do pań, choć omawiany przeze mnie podział na typy sylwetek charakteryzuje obie płcie – jedynie wzorzec, do którego dążymy jest inny. Mogę za to obiecać, że kolejny mój artykuł przygotuję specjalnie z myślą o panach.  
    W poszukiwaniu straconego czasu
    Ranek. Niezależnie, czy jesteś z tych, które ubrania do pracy przygotowują dzień wcześniej, czy z tych, co w rozpaczy przetrząsają szafę na pięć minut przed wyjściem, jedno jest pewne – myśl o tym, że nie masz w co się ubrać, przynajmniej raz przemknęła ci przez głowę. Czy zdarzyło ci się kiedyś policzyć, ile czasu spędzasz przed szeroko otwartą szafą, zaklinając ją w duchu, żeby ukazała ci w swoim przepastnym wnętrzu coś, co będzie odpowiednie na czekające cię spotkanie, na rozmowę o pracę, na wieczorny koktajl, czy służbowy wyjazd? W czym nie będziesz musiała przez cały dzień wciągać brzucha, myśleć o swoich łydkach albo zazdrośnie patrzeć na koleżanki, które w przeciwieństwie do ciebie – w twoim mniemaniu podkreślę – znowu wyglądają fantastycznie? Pomyślałeś kiedyś, ile czasu zajmują ci wędrówki po centrach handlowych, zakupy, których efekt ostatecznie i tak nie jest zadowalający? 
    Dziś zaczynam z przymrużeniem oka, ale scenariusze, które zarysowałam, zna pewnie większość kobiet. Podobnie jak to, że każda z nas ma na swoim koncie chociaż jedną nie do końca udaną decyzję zakupową. Wiele z tych problemów wynika, po pierwsze – z niewiedzy, jakim typem sylwetki jesteśmy, po drugie – z niedopasowania fasonów ubrań do naszych kształtów. O ileż prościej byłoby mieć w szafie ubrania i dodatki skrojone na swoją miarę, o ileż bardziej czas byłby wtedy po naszej stronie! A czas to w pracy HR-owca argument, myślę, nie do odrzucenia. 
    Sylwetka idealna
    Podstawowe pytanie, jakie należy sobie zadać to: Czy istnieje sylwetka idealna? Każdej, absolutnie każdej kobiecie wydaje się, że tak. I zawsze ma ją ktoś inny niż ona sama. Nasze własne kształty postrzegamy jako trudne do ubierania i okiełznania. Zwykle łatwiej ma koleżanka, sąsiadka… Nie jest to kokieteria, bynajmniej, lecz kompleksy pielęgnowane latami. Otóż, z mojego punktu widzenia, czyli punktu widzenia stylistki – KAŻDA sylwetka MOŻE być idealna. 
    Nasze decyzje zakupowe zwykle dyktowane są upodobaniami i… właśnie wyżej wspomnianym rozmiarem. Będę przekonywała, że to trochę za mało. Sukienka w dobrym rozmiarze, ale w fasonie nie dopasowanym do sylwetki potrafi zrobić więcej złego niż dobrego. To tak, jakby pomalować tylko jedno oko. I nawet jeśli makijaż tegoż oka byłby najpiękniejszy, myślę, że zgodnie stwierdzimy, że można lepiej. 
    W tym miejscu mogę zarekomendować – jeśli chcesz dobrze wyglądać, zarówno w pracy, jak i poza nią – zdiagnozuj swoją sylwetką i zgodnie z ową diagnozą zacznij się ubierać. By prezentować się ładnie i kobieco, wystarczy poznać swoje proporcje i skupić się na pozytywach. Powtórzę raz jeszcze –  bez względu na rozmiar i wiek można wyglądać doskonale.
    Siedem liter do doskonałości
    Obecnie funkcjonuje wiele różnych podziałów na typy kobiecych sylwetek, ja wyróżniam ich zaledwie siedem. Z doświadczenia wiem, że im większy mamy wybór, tym trudniej nam zaklasyfikować się do konkretnej podkategorii. Nazywam sylwetki literalnie, bo taka nomenklatura wydaje mi się łaskawsza niż porównania do cegieł, gruszek i innych osobliwych przedmiotów, które – co prawda trafnie, ale jednocześnie też niefortunnie – opisują kobiece kształty. Wszak mówienie klientce, że jest typową cegłą, wydaje się być co najmniej niezręczne. O wiele bardziej elegancko brzmi, kiedy mówię, że jej sylwetka jest w kształcie H. 
    Istotą w “przeliterowaniu” sylwetki jest różnica pomiędzy rozstawem ramion i bioder oraz określeniu, czy ma ona talię wciętą lub nie. Nie bez znaczenia jest też wzrost. Wyróżniam sylwetki: X, A, Y, H, O, F oraz I. Przyjrzyjmy się zatem pokrótce owym siedmiu typom.
    Bez wątpienia kobiecym ideałem jest sylwetka w kształcie litery X, którą charakteryzuje wyraźnie zaznaczona talia oraz ramiona równe biodrom. Panie z taką sylwetką powinny wybierać fasony podkreślające wcięcie w talii.
    W ubieraniu chodzi o to, by optycznie dodawać i odejmować w celu uzyskania harmonii i równowagi proporcji, a w konsekwencji – zbliżenia się do wymarzonego typu X. Oto podstawowe zasady postępowanie w przypadku kolejnych sylwetek. 
    Kobiety o wąskich ramionach, małym lub średnim biuście, ale masywnych biodrach, udach, pośladkach, a często również łydkach, zaliczają się do typu A. W przypadku Pani A, wystarczy optycznie poszerzyć ramiona i pomniejszyć biodra.
    Szerokie ramiona, wąskie biodra i zgrabne nogi nie pozostawiają wątpliwości – mamy do czynienia z sylwetką Y. Działamy odwrotnie niż w przypadku sylwetek A. Optycznie pomniejszamy górne partie ciała i nadajemy objętości biodrom.
    Brak wcięć i krągłości, ramiona, biodra i talia podobnej szerokości to domena sylwetki H.  Pani H-kształtna powinna tak się ubierać, by optycznie stworzyć talię.
    Jeżeli masz szeroki brzuch, który dyktuje ci, jak się ubierać, ale przy tym bardzo ładny biust i zgrabne nogi, jesteś sylwetką O. Zasłaniaj brzuch, odsłaniaj nogi.
    Sylwetki I i F mają związek ze wzrostem. Obydwie nie mają tendencji do tycia, bez wyraźnych krągłości, z łagodnym wcięciem w talii. I jest wysoka i ma szczupłe i długie kończyny. Sylwetka F, filigranowa, jest bardzo niska i jakkolwiek to nie zabrzmi – z głową często nieproporcjonalnie dużą do całej sylwetki. Panie I-kształtce powinny nadać sobie objętości i – w przeciwieństwie do F – „skracać się”. Panie F, by być zauważone,  powinny stawiać na kolory i tworzenie jak najwięcej pionowych linii optycznie wydłużających. 
    Podsumowując ten krótki przegląd kobiecych sylwetek, z całą mocą podkreślam, iż każda, absolutnie każda sylwetka może być idealna. Kluczem do tego jest tylko jednoznaczne zakwalifikowanie się do którejś z wymienionej przeze mnie grup i stosowanie się do zaleceń. 
    SPELL YOUR SHAPE
    Po przepracowaniu ponad 10 lat w zawodzie, mogę powiedzieć, że kobiece problemy z doborem właściwej garderoby znam od podszewki. Podobnie Marta Gałka, doświadczona stylistka, działająca na rynku warszawskim. Razem wysłuchałyśmy setek historii, ubrałyśmy tysiące kobiet, sklepy z ubraniami odwiedziłyśmy nieskończoną ilość razy. Gdzieś po drodze pojawiło się poczucie misji – ułatwić kobietom zakupy i przekonać je, że każda sylwetka może wyglądać perfekcyjnie. To wszystko stworzyło podwaliny pod nasz wspólny projekt – internetową platformę www.spellyourshape.pl. Udostępnia ona darmowy TEST YOUR SHAPE, który na podstawie kilku pytań pozwala precyzyjnie określić proporcje i kształty. Za diagnozą idzie prezentacja ubrań i dodatków dedykowanych konkretnym typom sylwetek, wraz z informacjami, gdzie owe ubrania można znaleźć. To, na co stawiamy w tym projekcie, to przede wszystkim edukacja, a wraz z nią – ułatwienie zakupów, znaczna oszczędność czasu, zminimalizowanie ryzyka niedopasowania fasonów do sylwetek. Oddajemy w kobiece ręce narzędzie, które ma przede wszystkim pomagać w kreowaniu pożądanego wizerunku.

    SPELL z angielska oznacza literować i rzucać czar. Istotą w „przeliterowaniu” sylwetki jest jej nazwanie i zaczarowanie strojem. Czarujmy więc, bowiem o naszych sukcesach w pracy i w życiu, jak wielokrotnie już podkreślałam, decyduje nie tylko to, co mamy do powiedzenia, ale również to, jak wyglądamy.W agresywnie wizualnym i zdominowanym obrazami świecie każdy jest oceniany na podstawie tego, jak wygląda i w jaki sposób się zachowuje. Z racji wykonywanego przeze mnie zawodu, dużo uwagi poświęcam ubraniom oraz innym zewnętrznym aspektom wizerunku. Chciałabym jednak mocno podkreślić, że to nie wygląd jest najważniejszy. Warto jednak odpowiednio o niego zadbać, by nie okazał się maską skrywającą człowieka, którym nie jesteśmy. Odpowiednio budowany wizerunek jest zaledwie makijażem (pełnym!), który uwypukla to, co w nas najładniejsze. Dlatego też warto poznać typ swojej sylwetki, by umiejętnie postępować z fasonami konkretnych elementów garderoby. 

    x x x

    Artykuł dostępny także na portalu: tutaj.

    No Responses
    Przeliteruj swoją sylwetkę
1 2 3 4 5 6