Dziś pod moją lupą stylizacja Joanny Koroniewskiej. Tak oto zaprezentowała się na konferencji poprzedzającej Sopot Superhit Festiwal Telewizji Polsat.
Muszę przyznać, że od dnia, w którym otrzymałam od DZ zdjęcie aktorki – wciąż odsuwam ocenę jej stylizacji na później. Wciąż nie potrafię zdecydować, czy jestem na tak, czy na nie. Mam mieszane uczucia.
Są stylizacje, które są proste, ale mają w sobie „coś”. Tutaj właśnie tego mi brakuje.
Płaszcz. Oversize’owy. W mocnym odcieniu zieleni. Z jednej strony plus za odwagę, ale z drugiej – czy aby nie zdominował pani Asi? Ilekroć wracam do zdjęcia aktorki, patrzę na jej okrycie wierzchnie, a nie twarz.
Top jak top, trudno go jakoś skomentować, kiedy w ogóle go nie widać.
Spodnie. Szerokie, co teraz bardzo modne. Jasne i we wzór paisley, którego charakterystycznym elementem jest zakręcona łezka.
Trudno mi być jednoznaczną w ocenie tej stylizacji, więc pozostawiam Państwa bez niej. Ciekawa jestem, jaką notę – w skali od 1 do 6 – Szanowni Czytelnicy przyznaliby naszej bohaterce.
Pozdrawiam z pola namiotowego w Szwecji!
Publikacja: Śląsk Plus z dn. 16.06.2019 r. oraz Dziennik Zachodni z dn. 17.06.2019 r.