• 27/12/13 biznes , Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , Spell Your Shape , typy sylwetek

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 30.11.2013

    Podczas gali Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu jedną z osób
    nagrodzonych przez fundację była Pani Anna Jeziorowska-Wereta,
    współwłaścicielka firmy FH Elektromix s.c. Przyjrzyjmy się dziś temu,
    jak prezentowała się przy wspomnianej wyżej okazji.
    Anna Jeziorowska-Wereta

    Kolor czarny w sytuacji wieczorowej jest jak najbardziej uzasadniony.
    Sama nie wierzę w mit małej czarnej, ale nie neguję. Przyznają Państwo
    jednak, że mala grafitowa czy granatowa byłaby równie elegancka.

    Problem polega na tym, że bazą stroju Pani Ani nie jest sukienką.
    Wygląda na to, że górę zestawu ubraniowego stanowi dzianinowy sweterek.
    Może to złudzenie optyczne, jeśli tak – przepraszam. Gdyby jednak moje
    podejrzenia się potwierdzały – nie pochwalam. Gala zobowiązuje i sweter,
    nawet jeśli z błyszczącym motywem ozdobnym, nie jest wystarczająco
    elegancki. Poza tym golf?
    Nasza bohaterka jest bardzo wysoką kobietą o szczupłej sylwetce, bez
    wyraźnych krągłości. Oczywiście, jedno zdjęcie to za mało, by móc pewnie
    stwierdzić, jaką sylwetkę ma Pani Ania, ale wszystko wskazuje na typ I.
    Receptą na wspaniały wygląd Pani I jest przełamywanie linii ciała –
    przede wszystkim kolorami. Radzę unikać tworzenia pionowych linii
    kolorystycznych. Polecam też dbać o to, by zawsze stosować wisior
    akcentujący środek sylwetki. Im więcej miękkich wykończeń, np. okrągłych
    dekoltów, kołnierzy czy wyłogów, tym lepiej. 
    Pani Ania wie, że jej atutem są nogi, dlatego skrzętnie wykorzystała to
    przy dokonywaniu wyboru kreacji na galę. I słusznie, bo rzeczywiście są
    one bardzo zgrabne. Ciekawe buty jeszcze bardziej zwracają naszą uwagę
    na dolne partie sylwetki, przy czym przy wysokim wzroście i szczupłej
    sylwetce – można było lepiej, w sensie delikatniej. Mówię to z nieukrywanym  żalem, ponieważ
    prezentowane buty są naprawdę bardzo ładne.
    Włosy wymagają okiełznania, a makijaż – dopracowania.

    Moja ocena: 3

    No Responses
  • 29/11/13 Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , styl , wizerunek po męsku

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn.16.11.2013

    Jerzy Jarosik

    Moja dzisiejsza ocena dotyczy wizerunku, a konkretnie jednego zestawu
    ubraniowego, profesora Akademii Muzycznej w Katowicach i dyrektora
    Silesian Jazz Festival – prof. Jerzego Jarosika. Tak prezentował się on
    na konferencji prasowej przed tegoroczną edycją festiwalu. 

    Profesor postawił na kolory stonowane. I bardzo dobrze. Przy jasnym
    kolorze cery i włosów to najlepsze rozwiązanie. Ważne jest, żeby strój
    był tylko tłem dla naszej twarzy i tego, co mamy do powiedzenia. Czerwony
    sweter pod marynarką stanowi jedynie akcent kolorystyczny, który ożywia
    stylizację – nawet jeśli został on przysłonięty szalem. Zatem
    zdecydowany plus za kolory. 
    Niestety, nie mogę już tyle dobrego powiedzieć na temat dopasowania
    rzeczy do sylwetki. 
    Marynarka jest za duża – za szeroka w ramionach i ma za długie rękawy.
    Optycznie dodaje to objętości. 
    Spodnie dobrze leżą, ale mamy tu problem z długością nogawek. Temat
    pozornie prosty i jasny, a jednak wciąż przysparza panom wielu
    problemów. Z czego to wynika? Nie ma jednej zasady, która w sposób
    jednoznaczny definiowałaby właściwą długość. Ważny jest efekt wizualny.
    To kwestia estetyki. Najbardziej popularne jest twierdzenie, że nogawki
    powinny sięgać obcasów, jednak sprawdzi się ono tylko w stosunku do
    niektórych modeli spodni, na przykład tych klasycznych o szerszych
    nogawkach. Bardzo ważna jest szerokość nogawek – im one węższe, tym
    powinny być krótsze. Generalnie trzeba zawsze założyć, że spodnie mają
    za zadanie wyszczuplać i prostować sylwetkę, a wszelkiego rodzaju fałdy
    i harmonijki na nogawkach po prostu skracają ją optycznie. 
    Mam też zastrzeżenia do stylu Pana Jerzego. Szal świadczy o tym, że
    miało być artystycznie i z dozą nonszalancji, ale to wiązanie wyszło
    zbyt niezgrabnie. Całość mało harmonijna. 

    Moja ocena: 3 (Podniesiona za odpowiedni dobór kolorów.) 


    No Responses
  • 18/11/13 dress code , Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , styl , wizerunek po męsku

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 9.11.2013

    Na przykładzie ubioru Pana Andrzeja Leśniaka, regionalnego dyrektora
    Makro Cash&Carry, sformułuję dziś ABC męskiej elegancji. 

    Andrzej Leśniak
    Zdjęcie zostało zrobione podczas finału konkursu Korona Smakosza w
    Katowicach, którego sponsorem było Makro. 
    Pan Andrzej zdecydowanie dba o swój wizerunek, co przejawia się w trosce
    o szczegóły stylizacji. Owszem, niektóre z nich wymagają pewnego
    dopracowania, jednak muszę przyznać, że ogólne wrażenie, jakie zrobił na
    mnie nasz bohater było bardzo dobre. A jak wiemy, to pierwsze wrażenie
    jest najważniejsze. 
    Ciemny garnitur z białą koszulą to szczyt elegancji. Ciemny powinien
    oznaczać grafity i granaty w godzinach w ciągu dnia, czarny – jedynie wieczorem. 
    Wielokrotnie już zwracałam Państwa uwagę na istotę dopasowania rozmiaru
    do sylwetki. Ogromna pochwała należy się Panu Andrzejowi za dobór
    marynarki. Dobrze leży w ramionach, długość rękawa także się zgadza. Co
    więcej, spod niego widać mankiet koszuli. Brawo, ponieważ panowie zbyt
    często nie doceniają tego szczegółu, który nie tylko świadczy o ich
    wiedzy z zasad dress code’u, ale też poprawia proporcje sylwetki. 
    Białej koszuli komentować nie trzeba. Klasa sama w sobie. Choć guziki
    sugerują zasłanianie ich krawatem. 
    Podoba mi się jednak, że Pan Andrzej zrezygnował z krawata, co dodało mu
    nonszalancji i jednocześnie ociepliło wizerunek. Minus jednak za to, że
    nie zadbał o żaden inny dodatek. Idealna byłaby tutaj poszetka, czyli
    chusteczka do kieszonki marynarki. Uwaga na poprawne nazewnictwo! Ta
    kieszonka nie jest butonierką, jak to myśli większość. Fachowo nazywana
    jest ona brustaszną, natomiast butonierka to dziurka w klapie marynarki. 
    Mam mieszane uczucia w stosunku do spodni. Chyba jednak nie ten fason… 
    Plus za otwartą klamrę paska. Jest to jej najbardziej elegancka wersja. 
    Najwięcej uwag mam do butów. Albo nie są one czyste, albo swoją
    świetność mają za sobą. I jedna, i druga opcja są dla mnie wykluczające. 
    Okulary dobrze dopasowane do kształtu twarzy i linii brwi. Nie są na
    tyle intensywne, by zasłaniać oblicze, ale też nadają charakteru. 

    Moja ocena: 4+ 

    No Responses
  • 24/10/13 Dziennik Zachodni , kolory , ocena stylizacji , Spell Your Shape , styl , typy sylwetek

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 19.10.2013

    Anna Szrama, dyrektor Festiwalu Filmowego RegioFun w Katowicach, na
    konferencji prasowej przed festiwalem zaprezentowała się w takiej oto
    stylizacji. 
    Anna Szrama
    To, jak odbierają i oceniają nas inni zależy od bardzo wielu czynników.
    Podobnie jest w przypadku naszych wyborów zakupowych, które przede
    wszystkim dyktowane są upodobaniami. Nie bez znaczenia dla nas jest też 
    wykonywany zawód, sposób spędzania wolnego czasu, po prostu styl bycia i
    życia. Mam nadzieję, że już wielokrotnie wcześniej przekonywałam Państwa
    do tego, że warto w wizerunku dbać także o odpowiedni dobór kolorów,
    podobnie jest z fasonami i ich dopasowaniem do proporcji sylwetki. Styl
    to najtrudniejsza sprawa wizerunkowa, znalezienie go nie zdarza się od
    tak. Odkrywamy go i rozwijamy z upływem czasu. 
    Pani Ania zdecydowanie styl ma, to na pewno. 
    Sukienka, szal, rajstopy i kozaki razem stanowią świetną kompozycję
    kolorystyczną. Podoba mi się wykorzystanie do szarości mocno
    kontrastującej z nią czerwieni – na paznokciach. Delikatny akcent, który
    bardzo ożywia. 
    Niestety, nie ocenię jednak tej stylizacji zbyt dobrze, choć ma ona
    polot. Mój wywód na temat tego, co powinno mieć wpływ na nasze decyzje
    zakupowe ma swoje uzasadnienie. Otóż nasza bohaterka zapomniała
    dopasować sukienkę do swojej sylwetki. I choć szalenie mi się ona
    podoba, uważam, że to nie najlepszy wybór dla niej samej. Mówię to z
    nieukrywanym żalem, ponieważ mam przekonanie, że Pani Ania ma ogromne
    wyczucie estetyczne. Cóż, nawet najlepszym zdarzają się wpadki. 
    Szkoda też, że makijaż jest niezauważalny. Sama jestem fanką
    naturalności, ale kontrolowanej. U Pani Ani brakuje mi odrobiny różu na
    policzkach. 
    Moja ocena: 3 (Średnia wagowa za poszczególne aspekty wizerunku.) 
    No Responses
  • 01/10/13 dress code , Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , polityka , Spell Your Shape , sport , styl , typy sylwetek , wizerunek po męsku

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 21.09.2013

    Krzysztof
    Pieczyński
    – pracownik Biura Pełnomocnika Miasta Katowice ds. Sportu, kiedyś
    kandydat na radnego, zapalony piłkarz – pojawił się na otwarciu klubokawiarni
    Strefa Centralna w Katowicach w takiej oto stylizacji.
    Krzysztof Pieczyński
    Zaprezentowany
    zestaw ubraniowy jest przykładem szalenie modnego obecnie stylu. Mam na myśli
    sportową elegancję. Nawet jeśli podstawą zestawu są jeansy, nikt nie ośmieli
    się zarzucić Panu Krzysztofowi, że elegancki nie jest.
    Szyku
    naszemu dzisiejszemu bohaterowi nadaje aksamitna marynarka. Zwracam Państwa
    uwagę na jej dopasowanie do kształtu sylwetki. Leży świetnie, ale… No
    właśnie, jest pewne ale. Mankamentem marynarki są delikatnie za krótkie rękawy.
    Gdyby Pan Krzysztof zadbał o to, by mankiety koszuli odpowiednio wyglądały spod
    nich – zostałoby to zamaskowane. Niestety, wszystko wskazuje na to, że i rękawy
    koszuli są nieodpowiedniej długości.
    Zdaję sobie
    sprawę z tego, że czasem trudno w sklepach znaleźć rzeczy idealne dla nas. Czy
    to w kolorze, czy fasonie, rozmiarze… w szczególe. Zrozumiałe to, bo każdy
    jest inny, a ubrania szyte według konkretnego wzorca. Osobiście nie lubię
    kompromisów i nie spocznę, póki nie jest idealnie. Dlatego też zachęcam
    wszystkich, którzy nie odnajdują się wśród gąszczu rzeczy gotowych, na wizytę u
    krawca czy projektanta, który zadba o to, by rzeczy wychodzące spod jego
    maszyny i dłoni były perfekcyjne. Na miarę, co w kontekście mojej dzisiejszej
    oceny nabiera szczególnego znaczenia.
    Jeszcze
    słówko na temat kołnierza wspomnianej wyżej marynarki. Jego szalowy kształt
    kojarzony jest głównie z marynarką smokingową. I słusznie. Tym bardziej dlatego
    oceniana przeze mnie marynarka nosi znamiona niewymuszonej elegancji. Dodatkowa
    moja uwaga, kołnierze typu szalowego zawsze optycznie wydłużają i wysmuklają
    sylwetkę. Mam tylko wątpliwości, czy Pan Krzysztof tego potrzebuje…
    Generalnie,
    dzisiejszą stylizację zaliczam do umiarkowanie udanych. Szkoda, że
    praktycznie wszystko, co Pan Krzysztof ma na sobie wysmukla i wyszczupla jego sylwetkę
    – nawet kształt butów, a sam przecież jest wystarczająco wysoki i szczupły.
    Moja ocena: 3

    P.S. 
    W nawiązaniu do męskiej stylizacji – jestem dziś dostępna w salonie STRELLSON w katowickiej Silesii. Zapraszam na konsultacje w godzinach 14.00 – 21.00.   
    No Responses
  • 20/09/13 biznes , Dziennik Zachodni , kolory , ocena stylizacji , styl

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 14.09.2013

    Maria Trepińska
    Naszą dzisiejszą bohaterką jest Maria Trepińska, kiedyś dziennikarka
    – również DZ, teraz w Pulsie Biznesu, szefowa nagród Silesia Press. Oceniam jej
    stylizację, którą zaprezentowała na sobie w trakcie uroczystości rozdania
    nagród BCC.
    Ostatnio mocno skrytykowałam łączenie czerwieni z czernią za banalność,
    jednak dziś – muszę przyznać – zestaw ten ma charakter. Styl także, może nie
    koniecznie z mojej bajki, jednak nie ma to większego znaczenia. Istotą sprawy jest
    ogólne wrażenie, jakie robi Pani Maria na innych. U mnie wywołała odczucia pozytywne. Przede wszystkim, nie boi się koloru, a to już jest coś. Najczęściej
    kobiety decydując się na czerwień, wykorzystują ją w dodatkach, a tutaj –
    czerwony jest zarówno żakiet, jak i buty.
    Jestem absolutnie zachwycona spódnicą Pani Marii. Nie wiem, czy to
    znajomość trendów, czy przypadek, jakkolwiek wykorzystywanie skóry – naturalnej
    lub nie – to ostatni hit. Podobnie jak złoto. Sama ostrożnie postępuję ze
    złotem, ponieważ jest ono bardzo ciepłe – szczególnie w błyszczącym wydaniu – i
    w związku z tym rzadko pasuje do naszego słowiańskiego, raczej chłodnego typu
    urody. Nie jest jednak tak, że musimy z niego rezygnować, ale warto wziąć pod
    uwagę, że w naszym przypadku doskonale skomponuje się on z granatami i
    szarościami.
    Ogromny plus dla Pani Marii za dopasowani rozmiaru i fasonu do sylwetki.
    Niby taka oczywista rzecz, a jednak na łamach tej rubryki tak często wytykana
    przeze mnie, bo zdecydowanie za często nosimy ubrania, które są za duże lub
    za małe.
    Pani Maria chce kreować wizerunek z pazurem. Świadczą o tym intensywne
    kolory, ale też okulary, które nie mogą pozostać niezauważone. Mnie się podoba.
    Moja ocena: 4
    No Responses
  • 09/09/13 Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , styl

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 31.08.2013.

    Monika
    Bajka
    , prezes Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży, prowadzącego Dom
    Aniołów Stróżów na katowickim Załężu, została sfotografowana w trakcie imprezy
    w IKEA, na którą zaproszono także podopiecznych Domu Aniołów Stróżów.
    Monika Bajka
    Pani Monika prezentuje na sobie strój
    o charakterze sportowym. Biała bawełniana bluzka z długim rękawem, narzucony na
    nią czarny kardigan otulający ciało oraz spodnie rurki, także w kolorze
    czarnym. Dodatki w postaci korali, bransoletki i butów – wszystkie czerwone –
    zostaw ożywiły, czy jednak dodały mu uroku śmiem wątpić.
    Nie mam powodu, by negatywnie oceniać
    fasony poszczególnych elementów garderoby, które Pani Monika ma na sobie,
    jednak kolory i owszem. Przyznaję, że osobiście wyjątkowo nie lubię połączenia
    czerni z bielą okraszonych czerwonymi akcentami. Przepraszam, ale jest to
    banalne. Pomysły na inne rozwiązania? Proszę bardzo… czerwień doskonale
    komponuje się z fioletem, granatem… W kolorach jest ogromna moc. One mówią o
    nas samych więcej niż nam się wydaje, a odpowiednio dobrane pomagają w
    relacjach z innymi, w budowaniu pozytywnego wizerunku. Czerń przede wszystkim
    buduje dystans, a nie sądzę, by to było zamierzeniem naszej bohaterki.
    Najwięcej zastrzeżeń mam do
    stylu. Niby poprawnie, ale jednak bardzo zwyczajnie. Nazwisko zobowiązuje.
    Życzę więcej fantazji na przyszłość!

    Moja ocena: 3
    No Responses
  • 27/08/13 dress code , Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , sport , styl , wizerunek po męsku

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Boję się, że czytelnicy Dziennika Zachodniego myślą o mnie źle, bo tylko krytykuję i krytykuję. Nie chcę tego, jednak nie ode mnie zależy, kogo oceniam i w jakim zestawie ubraniowym. Zdjęcia otrzymuję od redakcji. Przyjęłam zasadę, że zaczynam od pozytywów, ale czasem naprawdę się nie da… 



    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 10.08.2013

    Moja
    kolejna ocena stylizacji dotyczy Pana Jarosława Antoniaka, nowego dyrektora
    spółki Stadion Śląski.
    Jarosław Antoniak
    Koszula z
    krótkim rękawem to trudny temat.
    Przede
    wszystkim należy pamiętać, że ona nigdy nie będzie miała znamion
    elegancji. Oby nikomu nie przyszło do głowy nadawanie jej szyku – krawatem.
    Pierwszy plus dla Pana Jarosława za znajomość tej zasady. Szczęście w nieszczęściu.
    Koszula z
    krótkim rękawem nie nadaje się na eleganckie wyjścia czy spotkania. Najprościej
    ujmując, jej alternatywą jest koszulka polo, więc jeśli ktoś ma wątpliwości,
    jak ją potraktować – proponuję wyobrażenie sobie sportowej polówki i wszystko
    powinno być jasne.
    Kolejna
    moja uwaga dotyczy noszenia takowych koszul – tylko na zewnątrz. Świetnie
    sprawdzają się do długich lnianych spodni. Przyznaję jednak, że osobiście wolę
    odwrotną wersję sportowego zestawu ubraniowego, czyli koszulę z długim,
    podwiniętym rękawem do krótkich bawełnianych spodni.
    Wracam
    jednak do tematu koszul z krótkim rękawem. Właśnie… krótkim czyli sięgającym
    dokąd?  Odpowiednio krótki rękaw kończy
    się w połowie ramienia i bicepsu, i tylko wtedy najlepiej zachowuje proporcje
    sylwetki. Warto też zwracać uwagę, czy nie jest on zbyt obcisły lub czy  nie odstaje wyraźnie od ramienia, co oznacza, że jest za szeroki.
    Kiedy
    przyglądam się naszemu dzisiejszemu bohaterowi i jego koszuli, z żalem
    stwierdzam, że nie jest ona dobrym wyborem. Nie – ze względu na sylwetkę,
    sytuację i styl.
    Drugi plus
    za spodnie. Odpowiedni fason do budowy ciała.
    Niestety,
    niewiele dobrego mogę też powiedzieć o butach. Lata świetności mają one za
    sobą. Dawno temu.

    Moja ocena: 2

    No Responses
  • 23/08/13 dress code , Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , styl

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 27.07.2013

    Dziś oceniam stylizację Pani Wandy
    Rejman
    , byłej dziennikarki i rzeczniczki Wydziału Radia i Telewizji
    Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, która obecnie jest szefową promocji
    Górnośląskiego Parku Etnograficznego w Chorzowie. Tak prezentowała się w czasie
    otwarcia nowej siedziby chorzowskiego skansenu.
    Wanda Rejman
    Pierwsze wrażenie, jakie odniosłam po
    ujrzeniu Pani Wandy było pozytywne. Niestety, po bardziej szczegółowemu
    przypatrzeniu się jej wizerunkowi ze zdjęcia zauważyłam kilka kardynalnych
    błędów, obok których nie mogę przejść obojętnie. 
    Zacznijmy jednak od
    początku…
    Największa pochwała należy się naszej
    dzisiejszej bohaterce za kolory, zarówno ubioru, jak również włosów i makijażu.
    Wszystko doskonale współgra ze sobą i oddaje typ kolorystyczny.
    Zachwycają mnie także perły – przez
    nawiązanie do klasyki i ich skromny charakter.
    Już kilkukrotnie wspominałam o tym, że
    odpowiedni rozmiar ubrań to podstawa dobrego wyglądu. Nie ma takiej możliwości,
    by ładnie prezentować się w rzeczach za małych, zbyt opiętych, spod których
    „wylewa” się ciało. Nieatrakcyjnie wyglądamy także w rzeczach za dużych, które
    powodują, że trudno dostrzec kształty sylwetki pod zwojami materiału. W
    przypadku Pani Wandy mamy do czynienia z drugą opisaną przeze mnie sytuacją.
    Żal, kiedy piękna, szczupła kobieta nie potrafi wyeksponować swoich atutów. Nie
    mogę nie skomentować – za długi rękaw i zbyt szeroki żakiet są niewybaczalne.
    Moja druga poważna uwagą dotyczy
    włosów. O ile ich kolor jest doskonały, nie potrafię już tego powiedzieć o kształcie
    fryzury. Możliwe, że jest to kwestia niefortunnego ułożenia, ale jednak –
    przepraszam za skojarzenie i porównanie – za bardzo przypomina mi ona lwią
    grzywę.
    Maleńki minusik za buty, które w tym
    zestawie ubraniowym prezentują się nieciekawie i topornie.
    Trzymam kciuki za Panią Wandę i mam
    nadzieję, że następnym razem będę miała okazję tylko do komplementowania, bo ma
    Pani w sobie potencjał gwiazdy.

    Moja ocena: 3
    No Responses
  • 30/07/13 celebryci , Dziennik Zachodni , kolory , ocena stylizacji , styl

    Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

    Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 13.07.2013


    Marcelina Zawadzka, Miss Polonia 2011,
    w takim oto stroju pojawiła się na otwarciu salonów: optycznego i jubilerskiego
    w Silesia City Center.

    Marcelina Zawadzka
    Oczywiste jest, tytuł Miss nie bierze
    się znikąd, że Pani Marcelina jest kobietą śliczną, zgrabną, o doskonałych
    proporcjach. Dodam jeszcze, że także świadomą swoich atutów i eksponującą je
    bardzo umiejętnie.
    Dziś będę piała z zachwytu. Dawno tego
    nie było. Ma to głównie związek z faktem, że zwykle przypadają mi do oceny
    stylizacje oficjeli, których jedynym „modowym szaleństwem” jest sportowa
    elegancja, a i tak nie wykorzystywana przez nich w pełni możliwości. Bywa
    nudno, szaro-buro. A tu… Proszę bardzo… Nareszcie mamy kolor! Nareszcie coś
    się dzieje! Wiem i rozumiem, że okazja sprzyjała dużej dowolności, ale tak
    naprawdę zawsze możemy przemycać odrobinę fantazji do naszego wglądu, a przez
    to sprawiać, że nasze ulice będą bardziej przyjazne dla nas samych.
    Choć róż wydaje się być cukierkowy
    doskonale sprawdza się w przypadku osób o chłodnym typie urody. Niestety, nie on jest doceniamy. Czasem zrzucam winę na Dodę, która niewątpliwie wyrządziła mu swego rodzaju krzywdę, ale mam nadzieję, że róż wróci do łask, u wszystkich tych, którzy
    przekreślili go z powodu wspomnianej przeze mnie wokalistki.
    Na sukienkę warto zwrócić uwagę nie
    tylko ze względu na kolor, ale także fason. Asymetria i brak podkreślenia talii
    nie wyrządziły krzywdy Pani Marcelinie, ponieważ odkryła na tyle swoje nogi,
    byśmy sami dopowiedzieli sobie, że jej kształty są idealne. Na tyle idealne, że
    nawet nie musi ich sama eksponować.
    Buty i kopertówka w kolorze nude
    doskonale komponują się z sukienką. Pod względem kolorystycznym, stylu…
    Obecnie panuje trend, by buty i torba nie stanowiły kompletu i tak właśnie jest
    tak w przypadku ocenianej stylizacji. Proszę zwrócić uwagę, szpilki – ozdobione
    modnymi teraz ćwiekami w najmodniejszym złocie – oprócz  koloru nie mają wiele wspólnego z torebką.
    Duży błyszczący dodatek w postaci
    naszyjnika – świetnie, że nie złoty – to kolejny strzał w dziesiątkę.

    Moja ocena:  5
    No Responses
1 23 24 25 26 27 28 29 32