Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

March 29, 2012
March 29, 2012

Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 5.11.2011

Moja dzisiejsza ocena dotyczyć będzie stylizacji Pani Agaty
Smalcerz
, dyrektorki galerii sztuki BWA w Bielsku-Białej.

Agata Smalcerz

Znalazłam się w naprawdę trudnej sytuacji. Usilnie staram
się doszukać pozytywów w prezentowanym wizerunku, ale wychodzi mi to bardzo
marnie. Nie wiem, czy wina jest po mojej stronie i tego, że patrzę zbyt
krytycznym okiem, czy też Pani Agaty i jej braku zainteresowania tym, co modne
i na miejscu. Wolałabym nie musieć zadawać sobie tego pytania, tym bardziej –
na nie odpowiadać.

Pani Agata zdecydowała się na brązy i pomarańcz, które
generalnie współgrają ze sobą.  Czy
pasują do niej samej to już inna kwestia. 
Nie mam też pojęcia,  co do tego
ciepłego zestawu robi czarna bluzka, która kolorystycznie jest z zupełnie innej
bajki. Połysk na marynarce i mazy zarówno na niej, jak i spódnicy są totalnym
nieporozumieniem. Ani ładu, ani składu. 
Proszę też zwrócić uwagę na wyraźne dzielenie sylwetki na
trzy części, z których środkowa jest najbardziej eksponowana „krzyczącym”
pomarańczowym. Warto mieć świadomość budowania sylwetki kolorem, szczególnie
kiedy zależy nam na podkreślaniu lub tuszowaniu odpowiednich partii ciała, ale
więcej o tym innym razem.
Prosty żakiecik kończący się na kości biodrowej z rękawem ¾
zwykle nadaje lekkości i ładnie podkreśla kobiece kształty. Tutaj jednak coś nie
zagrało. Wszystko jakieś takie nieproporcjonalne. Najbardziej jednak Pani Agata
zaszkodziła sobie guzikami, które co do jednego zostały zapięte aż po szyję. To
nie robi zbyt pozytywnego wrażenia.
Spódnica. Egzotyczna? Archaiczna? Nie jestem wyznawcą
twierdzenia, że zawsze należy ślepo podążać za trendami.  To, co modne w danym sezonie niekoniecznie
pasuje każdemu typowi sylwetki – rozważania dotyczą fasonów, oczywiście.  Zatem dopuszczam noszenie rzeczy, które choć nie
mają zbyt wiele wspólnego z tym, co dzieje się na wybiegach, mogą doskonale
leżeć i oddawać charakter osoby, która je nosi. Przykro mi, ale nie znajduję
żadnego uzasadnienia dla wyboru tej spódnicy – tej konkretnej spódnicy, bo
generalnie Pani Agata ma wspaniałe, szczupłe i zgrabne łydki  (zazdroszczę!), które powinna pokazywać
całemu światu. 
Rajstopy i buty w jednym kolorze optycznie wydłużają nogi.
Buty, fryzura i dodatki zawsze stanowią o finezji kobiety.
Można mieć na sobie zwykłe jeansy i prostą męską koszulę, ale poprzez ciekawie
obcięte włosy, biżuterię oraz buty być bardzo stylową. No właśnie…  o styl wszystko się rozbija, bo właśnie jego
w przypadku Pani Agaty brakuje mi najbardziej.
Moja ocena: 1 
Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , styl
Share: / / /

Leave a Reply

Your email address will not be published.

Archives