Ostatnio czytając jakiś magazyn, który wpadł mi w ręce, trafiłam na artykuł o uczestniczkach programów, kobietach, które na oczach innych przeżywały spektakularne metamorfozy. Okazuje się, że po jakimś czasie niemal wszystkie wracają do starych przyzwyczajeń związanych z ich wizerunkiem. Dla mnie sprawa jest oczywista. Żyjąc w epoce pogoni za zmianami radykalnymi, nie dajemy sobie szansy na spokojne uczenie się siebie, nawet jeśli z pomocą innych. Nie chcę i nie lubię pracować w taki sposób. Czas! Czas to niezbędnik w owocnej pracy ze stylistą czy doradcą wizerunkowym. Pośpiech rzadko bywa sprzymierzeńcem, a w tym przypadku jest to wyjątkowo wyraźne.
Ciekawa jestem, jak będzie z Asią. Wygrała konkurs, w którym nagrodą główną były konsultacje ze stylistą. Zostałam zaproszona do współpracy. Zrobiłyśmy analizę kolorystyczną i ocenę proporcji sylwetki, potem rozmowa o potrzebach garderobianych, z finałem w postaci wspólnych zakupów. Asia wygrała także 1.500,-zł, które miałyśmy razem wydać. Zadziałałam tylko ubiorem. Żadnych innych zmian wizerunkowych, zatem nie była to klasyczna metamorfoza. Raczej propozycja. Mam nadzieję, że z niej skorzysta. 🙂
Zdjęcia robione telefonem na szybko w jednej z przymierzalni, więc nie są doskonałej jakości. Pierwsze od lewej – przed wspólnymi zakupami, kolejne trzy zdjęcia – moje propozycje zestawów ubraniowych na różne okazje.