Metamorfozy (cz.6)

January 13, 2012
Oto jedna z najstarszych metamorfoz, która dokonała się w naszym studiu. Choć wszystko działo się kilka lat temu wciąż miło wspominam czas spędzony z Panią Klaudią.
Pani Klaudia przed metamorfozą:
Przed zmianą ulubionymi kolorami Pani Klaudii były beże i brązy. Dzięki analizie kolorystycznej przekonałyśmy ją, że nie warto w nie inwestować, bo one tylko dodawały objętości i zdecydowanie nie wysmuklały, a to był podstawowy problem, z jakim Pani Klaudia do nas trafiła.
 
Pracowałyśmy nad sylwetką. Sprawy nie ułatwiał wzrost, który nie sięgał nawet 160cm. Analiza proporcji budowy ciała Pani Klaudii pozwoliła ocenić jej mocne i słabe strony, tak abyśmy mogły podkreślić i zatuszować, co trzeba.

Ważnym punktem każdej metamorfozy jest wizyta u fryzjera. Pomógł niezawodny Marcin Bernat z salonu Berendowicz&Kublin.
Pani Klaudia po metamorfozie:
Proszę spojrzeć, jakie piękne nogi prezentuje Pani Klaudia. Przed współpracą z nami były one zawsze skrzętnie ukrywane pod spódnicami “workami” do ziemi.
T.S.
kolory , metamorfozy , styl , typy sylwetek
Share: / / /

2 thoughts on “Metamorfozy (cz.6)

  1. Anja says:

    świetna metamorfoza, pani Klaudia wygląda o wiele młodziej 🙂

  2. Anonimowy says:

    prawdziwa metamorfoza – to jest super przykład na to, jak "szata" zmienia korzystnie kobietę, coś pięknego

Leave a Reply

Your email address will not be published.

Archives