Jak cię widzą, tak cię piszą… Katarzyna Zielińska

maja 20, 2019

Dziś pod moją lupą aktorka Katarzyna Zielińska i jej stylizacja wybrana na okoliczność konferencji prasowej dotyczącej filmu „Zawsze warto”.

I znowu będzie o kolorach, bo patrząc na panią Kasią trudno od tego uciec. Tym razem  jednak będzie o nich z zupełnie innej strony.

Często o kolorach myślimy w kategoriach: dobry – zły, pasuje lub nie. I wtedy rozpatrujemy jego poprawność, patrz dopasowanie, do typu urody. Często słyszę „Dobrze mi w czerwieni.” Pewnie! Każdemu jest dobrze w jakieś czerwieni, choć nie w każdemu jej odcieniu. Ale o tym pisałam już wielokrotnie.

Dziś chciałabym zwrócić Państwa uwagę na to, że kolory budują proporcje. W zasadzie jest to powszechna wiedza. „Czarny wyszczupla, a biały pogrubia.”  Dużo w tym prawdy, choć myśląc o optycznym wysmuklaniu lub dodawaniu objętości pod uwagę powinniśmy brać nie tyle kolor czarny lub biały, co bardziej – ciemne i jasne odcienie poszczególnych barw. Wyszczupla bowiem nie tylko czerń, ale też granat, bordo, zieleń w odcieniu butelkowym, sosnowym lub khaki, bakłażan… Z bielą jest podobnie, nie jest ona jedynym jasnym kolorem.

Kluczem zatem staje się znajomość własnego typu sylwetki. W przypadku kobiet polecam bardzo pomocne „narzędzie”, które współtworzyłam. Jest nim darmowy test sylwetkowy dostępny na www.spellyourshape.pl. Dla kobiet jeszcze nieświadomych swoich proporcji (lub chcąc potwierdzić swoje podejrzenia) to kilkuminutowa zabawa, która może zaowocować dużymi zmianami wizerunkowymi. 

Przykładem wykorzystania wiedzy o „magicznym” działaniu jasnych  i ciemnych barw w ubiorze jest zastosowanie ciemnych elementów garderoby na górne partie ciała i jasnych na dolne u pani Y-kształtnej. Dzięki temu zrównoważymy proporcje góra-dół. Optycznie wysmuklimy górę i „powiększymy” dół. W przypadku każdej sylwetki postępować należy inaczej. O tym także na wyżej wspomnianej stronie.

Istotą w zestawianiu kolorów razem jest też tworzenie (lub nie) pionowych (czyli wysmuklających) linii kolorystycznych. Np. ten sam kolor spódnicy i rajstop doda kilku centymetrów nogom, a gdy jeszcze „dorzucimy” ten sam kolor bluzki czy sweterka, wtedy cała sylwetka będzie wydawała się być wyższa. Taki piony blok kolorystyczny stworzyła również pani Kasia. Jeden kolor koszuli i spodni wysmukla sylwetkę, tym bardziej, że narzucona marynarka nie została zapięta. 

A ogólnie o stylizacji?Jest ciekawie i odważnie. Białe buty – bardzo modne. Na pewno nie wszystkim stylizacja będzie się podobać… to normalne przecież. Całego świata nie zadowolimy. Mnie się podoba to unikanie oczywistości.

Moja ocena: 5. Za odwagę.  

Publikacja: Śląsk Plus z dn. 5.04. 2019 oraz Dziennik Zachodni z dn. 6.04.2019.

celebryci , Dziennik Zachodni , kolory , ocena stylizacji , Śląsk Plus , Spell Your Shape , typy sylwetek
Share: / / /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Archiwa