Jak Cię widzą, tak Cię piszą… Elżbieta Bieńkowska

lutego 26, 2013
lutego 26, 2013

Jak Cię widzą, tak Cię piszą… Elżbieta Bieńkowska

Oceniać Panię Minister Rozwoju Regionalnego Elżbietę Bieńkowską – to wielka przyjemność, ponieważ  jest ona zdecydowanie w czołówce najlepiej ubranych osób w rządzie.

Elżbieta Bieńkowska
Jak zawsze w tej rubryce przyglądam się jednak konkretnym stylizacjom, a nie ogólnemu wizerunkowi osoby, więc skupię się tylko na stroju, który Pani Elżbieta prezentuje na załączonym zdjęciu.
 
Sukienka zachwyca kolorem, fasonem i stylem. Zdjęcie zostało zrobione na spotkaniu okolicznościowym w porze popołudniowej, więc szarość wspaniale wpasowała się koktajlowy charakter imprezy. Pani Elżbieta jest jedną z tych osób, która nie ufa czerni – i to cieszy. Sukienka jest doskonale skrojona, przez co eksponuje kobiece atuty oraz ma odpowiednią długość, co nie jest bez znaczenia dla budowania proporcji sylwetki. A przy tym wszystkim – skromna i stylowa. Jej minimalizm jest wyznacznikiem perfekcji. Mam nadzieję, że moje „ochy i achy” na temat sukienki są dla Państwa zrozumiałe, ponieważ trudno nie oddać Pani Elżbiecie tego, że po prostu dobrze wygląda.
 
Żałuję, że Pani Minister nie zdecydowała się odkryć biżuterii, którą ledwo dostrzegłam pod szalem z kwiecistym wzorem. Maniera wiązania szala w charakterystyczny dla Pani Elżbiety sposób jest już troszkę opatrzona, więc namawiam do wypróbowywania innych – ciekawszych – typów wiązań. Poza tym, szkoda tej biżuterii…
 
Grafitowe rajstopy oraz proste, czarne, lakierowane szpilki są bardzo na miejscu.
 
Wielki plus za makijaż – delikatny, rozświetlający i podkreślający oczy.
 
Nigdy dotąd nie zawracałam Państwa większej uwagi na kolor paznokci u pań. Jednak tym razem chciałabym podkreślić jego wagę i jednocześnie pochwalić dbałość naszej bohaterki o każdy szczegół swojego wizerunku – wizerunku profesjonalisty. Lakier do paznokci musi współgrać z osobowością i kreowanym image’em. Bezbarwne, różowe, beżowe i mleczne lakiery oraz francuski manicure są bardzo subtelne i eleganckie. Nigdy nie wychodzą z mody i pasują na każdą okazję. Czerwone paznokcie to sto procent kobiecości i seksapilu – uwielbiam, ale tylko na odpowiednie okazje, na pewno nie do pracy w biurze.
 
Moja ocena: 5+ (Chętnie dałabym 6, ale przeszkadza mi szal.)

Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 19.01.2013

dress code , Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , polityka , styl
Share: / / /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Archiwa