Kilka lat temu pracowałyśmy nad metamorfozą jednej z czytelniczek Gazety Gliwickiej. Ogłoszono konkurs, na podstawie którego wyłoniono Czesię – naszego „Kopciuszka”, którego miałyśmy „wyprawić na bal”, bo takie właśnie było hasło przewodnie akcji.
Czesia zmieniała się na łamach gazety przez kolejne tygodnie, aż do wielkiej gali, która miała miejsce w gliwickim Centrum Handlowym FORUM, gdzie wspólnie opowiadałyśmy o przebiegu metamorfozy.
Niestety, nie dysponujemy zbyt dużą ilością zdjęć dokumentujących zmiany wizerunkowe Czesi, ale mam nadzieję, że to, co dziś zaprezentuję odda ich charakter.
Czesia przed metamorfozą:
Czesia po metamorfozie:
Budowanie proporcji sylwetki:
Lubię też Czesię na tym zdjęciu:
T.S.