Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

January 4, 2014
January 4, 2014

Jak Cię widzą, tak Cię piszą…

Publikacja: Dziennik Zachodni dn. 14.12.2013

Jerzy Kuczera, aktor Teatru
Śląskiego w Katowicach, otrzymał nagrodę od marszałka woj.
śląskiego za  upowszechnianie i ochronę dóbr kultury. Zdjęcie
zrobiono podczas uroczystości wręczenia nagród. Przyjrzyjmy się
dziś wizerunkowi Pana Jerzego bliżej.
Jerzy Kuczera

Nie mam zastrzeżeń do kolorystycznych wyborów naszego
dzisiejszego bohatera. Bazę ubraniową stanowi ciemny, szary
garnitur z białą koszulą. Została ona okraszona dodatkami w
postaci bordowego krawata i poszetki w kolorze czarnym,
rozjaśnionym białymi kropkami. Wszystko razem stanowi
nienachalny zestaw kolorystyczny, który nie dość, że razem ze
sobą współgra, to także pasuje Panu Jerzemu.

Pochwała należy się także za rozmiar marynarki, która doskonale
leży na ramionach i ma odpowiednią długość, proporcjonalną do
budowy ciała i wzrostu. Spod rękawów marynarki widać mankiety
koszuli. Może nie jest to podręcznikowy 1 centymetr, ale
wybaczam. Biorąc pod uwagę, że tak wielu panów ignoruje tenże
niuans wizerunkowy, doceniam choćby milimetry.
Miesiąc temu oceniając inną stylizację męską rozpisałam się na
temat odpowiednich długości spodni. W zasadzie musiałabym się
powtórzyć, bo znowu mamy przykład za długich nogawek. Tym razem
ujmę to tylko w kilku słowach – spodnie powinny wysmuklać i
wyszczuplać sylwetkę, jeśli jednak u dołu na nogawkach pojawiają
się fałdy i harmonijki, wtedy optycznie skracamy nogi, a tego nie
polecam nikomu.
Jeszcze jedna uwaga. Dotyczy ona kołnierzyka koszuli. Typ o
rozłożystym kroju, tak zwany włoski, jest bardziej elegancki od
prostego, klasycznego. Jednak nie jest on dla każdego.
Kołnierzyk powinien korygować kształt twarzy, jak i proporcje
głowa – ramiona. Skrzydełka kołnierzyka
włoskiego są w dużej odległości od siebie i dlatego konieczne
jest zastosowanie grubych węzłów krawata. Jedno i drugie
poszerza twarz i szyję, dlatego odradzam Panu Jerzemu takie
rozwiązanie na przyszłość.
Cieszę się, że coraz częściej mężczyźni doceniają, czym jest
poszetka – czyli chusteczka noszona w kieszonce marynarki. Jest
on męskim dodatkiem znanym od dawna. W Polsce stała się  modna
dopiero kilka lat temu, ale od tamtego czasu podbija nasze
salony. I dobrze! Choć, z mojego punktu widzenia, wciąż za
wolno. 
Moja ocena: 3 
Dziennik Zachodni , ocena stylizacji , wizerunek po męsku
Share: / / /

Leave a Reply

Your email address will not be published.

Archives